Archiwum 20 lutego 2006


lut 20 2006 -76-
Komentarze: 3

 

szukam jednopokojowego mieszkania do wynajęcia w Krakowie... pilnie!

 

 

my_destiny : :
lut 20 2006 -75-
Komentarze: 1

wkurwienie moje siega zenitu... nie odzywac sie nawet bo zabije... nie wiem czym ale zabije....

a co mnie w tak wspanialy nastrój wprowadziło? a no wstaje sobie rano w piekny, wolny, poniedziałkowy poranek... udaje sie do kuchni w celu zrobienia kawy... biore sobie gratis orzechową princesse i zasiadam z tymi zdobyczami przed komputrem... sciagam sobie poczte i jest... jest mail na ktorego czekam od wczoraj... 
po tym jak wróciłam wczoraj do domku po 4 dniach czekały na mnie w skrzynce odbiorczej m. in. wyniki ze statystyki.. no i owszem wyniki były, całej mojej grupy tylko nie moje... ale widzac ze kolega, z którym skonsultowałam wszystkie wyniki zadan ma 5 (jedyna 5 w naszej grupie, trzeba dodac), byłam spokojna o moj wynik... nie zastanawiajac sie wiec dlugo napisałam do szanownego dr K. aby napisał mi co ja dostałam... na to on z rozbrajajaca szczeroscia sprowadzajaca mnie na ziemie, a raczej wprowadzajaca mnie w taki stan w jakim teraz oto jestem, odpisał:

Niestety nie zdala Pani.

dr K.

no i chuj mu w dupe... oki.. kurwa moglam nie zdac... bo wiele ze statystyki nie łapie, ale dlaczego Marcin (wyzej wspomniany kolega) ma 5?... jeszcze kurwa zeby on mial 3 to inaczej by to wygladało... ale jak moga tak bardzo roznic sie nasze oceny skoro wyniki zadan mielismy takie same i odpowiedzi do pytan teoretycznych rowniez?... jedyne co moglismy miec inaczej to sposoby rozwiazania tych 3 pierdolonych zadan.. no ale skoro zgadzaja sie wyniki to chyba jest malo wazne jak to zrobilam, no nie?...
ale to jeszcze nie to jest najgorsze.. bo w sumie moge isc do owego dr na dyzur, zobaczyc moja prace i stwierdzic ze faktycznie cos mialam zle albo dobrze... ale jesli okaze sie ze jakies zadanie mialam dobrze a on mi go nie zaliczyl to ja nawet nie jestem w stanie mu wytlumaczyc ze ja mam racje... bo ja wiem tylko jak poszczegolne zadania sie robi, a juz dlaczego tak jest to nie mam pojecia :/ nikt u nas nic wiecej nie wie, wiec nawet nie staralam sie wiecej nauczyc... ehhhh.... no coz... jezeli okaze sie ze faktycznie nie zdałam to bedzie to moj pierwszy oblany egzamin...

yszzzz..... :/

my_destiny : :