-3-
Komentarze: 5
dzisiaj z nudów wzięłam sie za porządki, a to znaczy ze musiało nudzić mi się niezmiernie :P
wyrzuciłam troche ubrań z szafy, które trzymam, bo a nóż widelec się kiedys ubierze... pozbyłam się starych gazet i innych papieprzysk, które od jakiegos czasu przekładałam z miejsca na miejsce... poukładałam troche w szafie, na półkach i ogólny efekt jest pozytywny :) mój pokój wcale taki maly nie jest :) czasami z nudów cos pozytecznego można zrobić :)
a teraz sms miesiaca (a moze nawet roku): 'kocham Cie, nie mam czasu wiecej pisać'
a dostałam go po tym jak napisałam smsa na temat: co zrobiłam od rana :P a ze jak wspomnaiłam juz nudze sie w ostatnim czasie okropnie to ten sms przypomniał raczej recenzje niz krótką wiadomość tekstową :P
jak dałam dzisiaj przeczytac Migdałowi to, co wczoraj napisał popłakał sie ze śmiechu, a ja coś podobnego miałam wczoraj :D
tyle na dzisiaj... ubieram sie i biegne do Migdałka, bo dzisiaj nadrabiamy straty wywołane brakiem czasu dla mnie w trakcie całego tygodnia :D oj będzie sie działo ;)
a po głowie cały czas chodzi mi kawałek: 'przyzwyczaić sie nie moge ze cie mam, choc na pamiec kazdy fragment ciebie znam... (...) czuje, ze tutaj dobrze bedzie nam... moj kochany tu, tu zostane.... tu, tylko tu.... tralala :)' ktoś wie dlaczego?
esek miażdży < hahaha > ;D
a co Wy tam będziecie robić:>? hehehe (żarcik!:p)
pozdrawiam!! miłego wieczorku!!
Dodaj komentarz