-15-
Komentarze: 5
kocham go, kiedy razem wychodzimy na zakupy... kocham go, kiedy w sklepie 10 min stoje przy półce z szamponami i nie wiem, na który sie zdecydowac... kocham go, kiedy przymierzam kolejny ciuch, a on bezradnie mówi, ze we wszystkim mi dobrze, a on sie nie zna... kocham go, kiedy pyta mnie jak ma sie ubrac, a kiedy cos wybiore on z rozbrajającym uśmiechem dodaje 'ty to jednak masz gust'... kocham go, kiedy towarzysze mu zawsze i wszedzie... kocham go, kiedy towarzyszy mi zawsze i wszedzie i nawet kiedy pyta 'a do ginekologa tez mam z toba chodzic?'...
takiego mam sobie kochanego Migdałka :)
Zazdraszczam...:)
Dodaj komentarz