-12-
Komentarze: 6
dostalam dzisiaj paczuszke z kostiumem moich marzeń... no i co tu dużo mówic... śliczny jest, dokładnie taki jaki miał byc... ma tylko taki jeden, drobny mankament... w sumie to spodziewałam się, ze tak będzie, ale liczyłam na cud... cud sie jednak nie zdarzył... zamówiłam eSke, ponieważ wiem jakie mam zawsze problemy z doborem spodni i obawialam sie, ze eMka będzie za duza... no i wszystko gra.. dół lezy rewelacyjnie, nie za mały, nie za duży... problem zaczyna się z druga cześcią... a mianowicie góra prawie nic nie zaslania! :/ dwa trójkąty wyglądają na mnie jak dwa skrawki materiału, które niby w tym miejscu byc powinny, ale w sumie jakby ich nie bylo to róznicy zadnej :/ i nie wiem w prawdzie czy eMka zasłonilaby mi więcej no ale i tak zła jestem na maksa...
i jak jeszcze raz gdzies przeczytam badz usłysze, ze w sklepach sa tylko ciuchy na ekstra figury to zabije wzrokiem!... moze ja nie jestem ideałem piekna, ale fakt jest faktem ze kostiumu na mnie dopasowac sie nie da... z reszta nie tylko kostiumu, bo juz od dawna spodnie, które kupuje to najcześciej rozmiar 34 (i wtedy są za krótkie), a kurtki, marynarki, koszule musza miec jak dla mnie rozmiar 38 bo inaczej sie nie zapne w tym nawazniejszym miejscu :P...
i wcale nie uwazam, zebym była niewymiarowa, bo do ideału (nie ja to wymyśliłam) 90-60-90 brakuje mi po dwa centymetry w jedna badz druga strone... po prostu ubrania, które mozna kupic w sklepach sa szyte na figury przeciętne a nie na figury idealne... producenci maja takie rozumowanie: jesli wysoka to pewnie w biodrach ma wiecej niz 90 cm, a jesli szczupła to pewnie i oddychac tez czym nie ma... a tak wcale nie jest!
tyle! dziekuje za uwage!
jestem zła :/
Aaa.. i takie małe info. Znalazłem twojego bloga nareszcie:>
Pod destiny w wyszukiwarce nic nie ma...:)
Dodaj komentarz