kwi 14 2006

-91-


Komentarze: 5

Paulinka wstała z łóżeczka... spędziła w nim całe trzy doby... ma dość tego miejsca, ma dość chorób, ma dość bólu, ma dość antybiotyków, witamin, aspiryn, termometrów, ciśnieniomierzy itp, itd....
nie rozumiem dlaczego trzeci raz w ciągu miesiąca sie rozchorowałam... i to nie ot takie tam przeziębienie tylko tym razem angina... nigdy w zyciu tego nie miałam... a podobno jak byłam mała to zdrowa nigdy nie byłam :P

całe szczęście dzisiaj juz miałam na tyle siły zeby zacząc choc troszke normalnie funkcjonować... i nie wiem czyja to zasługa :) czy to Jordan znalazł szamana i sie nie przyznał? a moze to moje Osobiste Szczęście tak dobrze sie mną zajmowało, ze w miare szybko udalo mi sie wrócic do świata żywych?
bo czy ja kiedykolwiek mówiłam jakiego mam kochanego chłopczyka? najwspanialszego na świecie nawet bym rzekła :) zajmował sie mną jak najlepszy specjalista :) przynosil leki, tulil do snu, głaskał po głowce, zbijał gorączke mokrym ręcznikim (i nawet bardzo nie komentował tego jak ja wyglądam z owym ręcznikiem na czole :P), nie budził jak chrapałam (a podobno całkiem zawodowo mi to wychodziło :) ), i wmawiał mi ze ładnie wyglądam :P (no to juz było przegięcie pały z jego strony, no ale jakie miłe :D )...
na kilka dni stał sie w naszym domu ordynatorem, którego wieczorne obchody były najprzyjemniejszymi z wszystkich mozliwych :)

a tak wogóle to podobno świeta blisko... no cóz tym razem tez jakos nie było okazji, zeby sie do nich szczególnie przygotować... i nawet wymówke mam... no nic... nie ważne...
ale zeby nie było... sama dzisiaj osobiscie 14 jajek kurzych zamieniłam w małe dziełka sztuki :P

my_destiny : :
15 kwietnia 2006, 17:35
fajny blog ladne masz obrazki serrio jest fajny podobaja mi si e zwłaszcza teksty jeżeli chcesz wejść na mój to serdecznie zapraszam www.beata-s-15.blog.onet.pl wesołych swiąt papaptki
mareczko
15 kwietnia 2006, 09:39
swieta, swieta... nie lubie ich jakos specjalnie. dlaczego? nie wiem. nie lubie i juz. a co do opieki, to ja sie dopiero za ciebie wezme, wiec nie wiem czy ta twoja radosc nie jest przedwczesna, hie hie...]:->
cici
14 kwietnia 2006, 23:32
zdrowiej jak najszybciej!!!
zazdroszcze takiej opieki :)
14 kwietnia 2006, 21:47
naszym domku? to mieszkacie juz razem? :>
Lecz sie, bo to nie wypada chorowac na swieta :)
14 kwietnia 2006, 21:16
tylko pozazdrościć takiego specjalisty :)
miłych świętów Paulinko. ciepłych i w ciepłym gronie najbliższych. spokojnych. najlepszych :) :* i tule :]

Dodaj komentarz